sobota, 5 listopada 2011

Życzenia ręcznie pisane


Jingel bells, jingel bells ... tak moi drodzy, dzień po Wszystkich Świętych sklepy, markety i dyskonty zbroją się w świąteczne gadżety. Niedługo oślepi nas blask bombek i  światełek choinkowych, ogłuszy wszechobecny dźwięk amerykańskich kolęd, a "urocza" zgraja Mikołajów zapraszać będzie do sklepowych półek.

Choć przemawiam nieco cynicznym tonem, to lubię święta, szkoda tylko, że radosne oczekiwanie sprowadza się obecnie do pośpiesznych wizyt w hipermarketach.
Może warto zatrzymać się i zastanowić w jaki sposób ten czas może stać się naprawdę przyjemny dla nas i naszych bliskich.

Kartki bożonarodzeniowe ręcznie robione - proponuję zacząć od tego. Sama w tym temacie mam sobie dużo do zarzucenia. Ostatnio skończyło się na wysłaniu maila ze standardowym wierszykiem do wszystkich osób z listy kontaktów, a do tych, których maila nie miałam 24 grudnia wysłałam smsa. W tym roku postanowiłam bardziej się postarać i wysłać ręcznie przygotowane kartki świąteczne. Nie, nie będę spędzać długich wieczorów na malowaniu choinek i mikołajów, bo niestety talent niewystarczający i czasu brak. Za to w internecie zawsze znajdzie się coś fajnego więc i  kartki na Boże Narodzenie też są.

Moje kartki bożonarodzeniowe mają być formą zadośćuczynienia więc muszą być piękne i eleganckie. Zdecydowanie błękitne dzieła  hani739 spełniają moje oczekiwanie, podobnie jak kremowo złote cudeńka jolagg.  Mam nadzieję, że przyjemnie zaskoczę rodzinę i znajomych. W końcu kto by się spodziewał, że stać mnie na "taki" wysiłek :)

2 komentarze:

  1. przepiękne kartki!:) bardzo staranne i pomysłowe:)
    ja zajmuję się tworzeniem biżuterii ze słodkimi miniaturami, zapraszam na mój blog;)

    http://natajka89.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za odwiedziny. Miło zobaczyć u Was swoją pracę :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń